O blogu

Parę słów o tym, co w blogu piszczy. Wszystko o roślinach tak na parapecie, tarasie, czy też w małych ogródkach. O ich pielęgnacji, błędach, a i o tym, że czasem teoria nieco mija się z praktyką. O roślinach jak o ludziach, z ich potrzebami i ich reakcjami, a też i o tym, że czasem pomimo wszelkich starań nie wszystkim zieleniakom jest u nas dobrze, bo... No właśnie, te wszystkie "bo" będą moimi subtelnymi spostrzeżeniami, porównaniami, metaforami zapisanymi według własnego upodobania i językiem sobie lubym, z czym każdy zaglądając na cudze blogi powinien się liczyć. 
Życzę Ci, zbłąkany czytelniku, byś czas tu spędził miło, może niech nastrój zadumy chmury czarne z twego nieba rozdmucha...  toż zieleni światła potrzeba... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz